|
|
|
.
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
|
|
|
|
|
Clinton w Falloucie 3? Nie bardzo
| |
Wczoraj donosiliśmy o odmowie Billa Clintona w sprawie wystąpienia w grze Fallout 3 jako prezydent Enklawy. Okazuje się, że całość nie do końca wygląda tak, jak ją przedstawiano. Jak twierdzą twórcy, firma zajmująca się castingiem zapytała byłego prezydenta z własnej inicjatywy.
Bethesda ujawniła wczoraj, że wprawdzie Blindlight, firma zajmująca się rekrutacją na rzecz projektów filmowych i growych, zapytała byłego prezydenta, czy zgodziłby się użyczyć swojego głosu, ale nie było to na prośbę twórców. Jak powiedział wiceprezes działu marketingu i Public Relations, Pete Hines:
„Zanim mogliby nam podrzucić kandydata takiego jak Clinton, mogą najpierw go spytać, czy chciałby w czymś takim wystąpić. W żadnym razie nie powiedzieliśmy, że Clinton byłby tą osobą, którą chcielibyśmy zobaczyć w tej roli, ani nie mówiliśmy firmie Blindlight, żeby spróbowała go zdobyć”.
Źródło:
Michał "Xtense" Stopa - Imperium Gier
|
Klemens
| 2009-05-25 16:01:55
|
| |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|